Może ktoś dysponuje czymś większym, albo kilkoma sztukami i ma możliwość podzielenia się z bliźnimi w potrzebie? ;). Idealnym rozwiązaniem były by dwa 3-osobowe namioty. Na grupie dyskusyjnej padły dwie propozycje:

Od Karoliny Kornas:
Dysponuję własnym namiotem 2,5-osobowym, na upartego wejdą w niego 3 osoby, ale będzie ciasno. Do tego mam dwa 3-osobowe namioty drużyny, więc mogę poratować :) Kto chętny?

Od Adrian Młyński:
Posiadam namiot 4 osobowy :)

Ponieważ okazało się, że nasza i tak malutka grupa kursowa się uszczupliła o jedną osobę, to na ten moment proponuję, by Karolina przygarnęła do swojego 2,5 osobowego namiotu Małgosię z Sopotu, a chłopaki mogliby się ulokować pod 4-osobowym namiotem Adriana (pod warunkiem, że nie jest on zbyt ciężki, bo będziecie przez jakiś odcinek musieli ten namiot przenieść na własnych plecach). Co Wy na to?

Mi pasuje :)

no ja też za, ciężki on to nie jest ;)

Jutro z rana wyjeżdżam do pracy i nie będę już miał raczej kontaktu ze światem do początku kursu, (swoją drogą na bazę harcerską :D) więc zastanawiałem się czy brać namiot, ale skoro Twój jest czteroosobowy to chyba styka. W razie czego i tak biorę pałatkę, pod którą zawsze było mi optymalnie.